Humans
Głos dla każdego...
Czyli jak Liam Richards pomaga uczynić GE Aerospace i Avio Aero domem dla tych, którzy nie mają głosu.
May 2024
Liam Richards stał z podniesionymi rękami, a kwartet smyczkowy siedział przed nim w półkolu. Chwila oczekiwania, głęboki oddech i pałeczka opadła. Muzyka wzbierała, wznosząc się i opadając na skinienie jego rąk. Miał 17 lat i wystąpił w swoim pierwszym konkursie dyrygenckim. Jeśli był zdenerwowany, to tego nie pokazywał.
Zachowanie zimnej krwi w świetle reflektorów to wyczyn dla każdego, ale dla Liama znaczyło to jeszcze więcej. W szkole był najbardziej nieśmiałym dzieckiem w klasie, tak sparaliżowanym strachem, że nigdy nie podniósł ręki, bez względu na to, jak bardzo był pewny odpowiedzi. Ale muzyka była warta ryzyka. "Jeśli mam coś, co chcę zrobić, zapominam o wszystkich lękach i zahamowaniach" – mówi teraz, ponad dekadę później. "Pasja jest moją gwiazdą polarną."
Wtedy nie mógł o tym wiedzieć, ale konkurs przygotowywał go do kariery podążającej za jego drugą pasją: lotnictwem. Jako menedżer w Avio Aero, firmie będącej częścią GE Aerospace, która projektuje i produkuje systemy i komponenty silników lotniczych, nieustannie słyszy echa tamtego popołudnia w sali prób. "Operatorzy są jak muzycy" – mówi. "Mają wprawne ręce i wiedzą, co robią. Jako lider nie musisz analizować każdej nuty, którą grają, ale musisz wiedzieć, jak tykają i musisz słuchać wszystkich. Klient jest jak publiczność, a my musimy dostarczać jakość na czas. Jesteś po to, aby nadawać rytm oraz prowadzić i rozwijać zespół, aby wszyscy grali razem harmonijnie".
Podróż Richardsa ze sceny do siedziby głównej korporacji – i przez cały kontynent – jest kulminacją jego dążenia do przekraczania granic swoich lęków. To opowieść o tym, jak samotnik stał się globalnym orędownikiem integracji, niespokojny homoseksualny nastolatek dorastał, aby upewnić się, że inne osoby LGBTQ+ czują się komfortowo, ujawniając się, a nieśmiały dzieciak nauczył się nie tylko, że jego głos ma znaczenie, ale że może pomóc innym znaleźć własny.
Richards był wychowywany w angielskim Midlands przez samotną matkę, którą opisuje jako swoją "absolutną skałę i inspirację". Kiedy miał cztery lata, zabrała go do Disneylandu w Paryżu. To, co pamięta najlepiej, to nie Thunder Mountain czy zamek Śpiącej Królewny, ale lot samolotem z Anglii. Kochał w nim wszystko: zgiełk lotniska, tajemniczą fizykę lotu, widok świata z lotu ptaka. "Byłem oszołomiony" — mówi. "Od tego momentu mam nienasyconą ciekawość lotnictwa".
W wieku 14 lat zapisał się na lekcje pilotażu – "bardzo drogie hobby". Aby opłacić szkolenie, podjął pracę na pół etatu w supermarkecie Sainsbury's. To właśnie tam – pomagając klientom, przeprojektowując układy sklepów, wykorzeniając nieefektywność – nieśmiały dzieciak zaczął budować swoją pewność siebie. Jego szefowie natychmiast dostrzegli jego talenty menedżerskie i zachęcili go do wzięcia na siebie większej odpowiedzialności.
"Nauczyłem się, jak przewodzić, być profesjonalistą i komunikować się z każdym, od klientów po biznesmenów" – mówi. "Gdyby nie to doświadczenie, nie pracowałbym dla GE". Liam wylądował na stażu w zakładzie serwisowym GE Aerospace w pobliżu Cardiff w Walii podczas trzeciego roku studiów. "Pamiętam, jak pierwszego dnia szedłem i widziałem silniki z bliska" – mówi. "Odkąd byłem mały, chciałem mieć swój udział w lotnictwie, dotykać tego, co unosi się w powietrzu. Nareszcie mogłam być jego częścią".
Ponieważ jednak był to jego pierwszy raz na hali produkcyjnej, nie był pewien, jak – i czy w ogóle – powinien powiedzieć swoim współpracownikom, że jest gejem. "Nie jest łatwo się ujawnić" – mówi. "Zawsze zastanawiasz się: czy mogę? Nie mogę? Jak to będzie odbierane? Pewnego dnia wszyscy w biurze wyszli na parking na zbiórkę krwi. Kiedy Richards, który nigdy wcześniej nie oddawał krwi, odpowiedział na pytanie o swoją orientację seksualną, pielęgniarka powiedziała mu, że się nie kwalifikuje. (Od tego czasu zasady się zmieniły).
Oszołomiony wyszedł z krwiobusu w tłum kolegów czekających na zewnątrz. "To było szybkie!" – żartobliwie droczyli. – Stchórzyłeś?
Nie — odparł. "Odrzucili mnie, bo jestem gejem".
Richards doskonale pamięta ciszę, która zapadła nad grupą. Zawstydzony dyskryminacją, z jaką się spotkał, i własną nieznajomością praw LGBTQ+, zobowiązał się do edukowania się na temat problemów, z jakimi boryka się społeczność LGBTQ+ oraz promowania świadomości i akceptacji. Zdając sobie sprawę z tego, jak ważne jest stworzenie środowiska, w którym każdy czuje się szanowany i wzmocniony, Richards starał się nie tylko poszerzać własną wiedzę, ale także edukować innych: "Ma to kluczowe znaczenie w leczeniu podziałów i tworzeniu sojuszników".
To doświadczenie zainspirowało go do dołączenia do Pride Alliance, jednej z najbardziej aktywnych grup pracowniczych GE. Sojusz wspiera pracowników, którzy identyfikują się jako lesbijki, geje, osoby biseksualne, transpłciowe, queer, aseksualne lub interseksualne. Jako przedstawiciel Pride Alliance, Richards przyjął edukację jako pierwszą zasadę; Następnie odwiedził wszystkie zakłady GE Aerospace w Wielkiej Brytanii, aby promować integracyjne miejsca pracy.
Po ukończeniu University of Hertfordshire w 2015 r. z dyplomami z inżynierii systemów lotniczych i studiów pilotażu – zdobył licencję pilota w ramach zajęć – Richards dołączył do programu GE Operations Management Leadership Program (OMLP), który obejmuje inżynierów i menedżerów na poziomie podstawowym na trzech różnych stanowiskach w łańcuchu dostaw. Szkolenie wymagało od niego skonfrontowania się z jednym z jego największych lęków: wystąpieniami publicznymi. “W ramach programu musisz przemawiać przed publicznością. Drżałem z mikrofonem w ręku. Zdałem sobie sprawę, że muszę przestać myśleć, że ludzie chcą, żebym popełniał błędy – kibicują mi – to zmiana sposobu myślenia przypominająca moją podróż jako muzyka.”
Kiedy zakończył swoją ostatnią rotację, dostał kolejną szansę, aby wyjść poza swoją strefę komfortu: ofertę pracy w Avio Aero w Turynie. Nigdy nie był we Włoszech, ale "napędzany ciekawością" podpisał kontrakt i spakował walizki. Ryzyko się opłaciło. "Od pierwszego dnia", mówi, "zakochałem się w ludziach, kulturze, pogodzie, historii". Jego praca zatoczyła koło w 2021 roku, kiedy został wybrany na lidera OMLP w Avio Aero.
Liam, obecnie globalny współlider Pride Alliance for GE Aerospace, przewodzi dążeniu Avio Aero do bycia domem dla wszystkich. W 2022 roku firma stała się pierwszym producentem obróbki metali, który sponsorował parady równości w miastach, w których znajdują się zakłady Avio Aero – trzy we Włoszech w tym samym roku, a jeden w Czechach w 2023 roku. "Zawsze będę głosem tych, którzy go nie mają" – mówi. "Pamiętam, że byłam nieśmiały, siedziałem w szafie. Trudno jest dźwigać na swoich barkach ciężar świata".
Richards wziął również udział w kolejnej historycznej premierze. 2 kwietnia był w Nowym Jorku wraz ze swoją koleżanką z GE Aerospace, Vanessą Moo Young, aby być świadkiem pierwszego dzwonka na Nowojorskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, gdy prezes i dyrektor generalny GE Aerospace Larry Culp ogłosił utworzenie GE Vernova i GE Aerospace jako oddzielnych niezależnych firm. Richards i Moo Young podzielą się swoimi doświadczeniami z "Dnia Premiery" poprzez przejęcie kanału GE Aerospace na Instagramie.
Jako lider i członek społeczności LGBTQ+, Richards przyznaje, że choć wciąż jest wiele do zrobienia, klimat się poprawia. "Najlepsze dni w mojej karierze to słuchanie kolegów, od menedżerów po operatorów, mówiących, że w końcu czują się komfortowo, wychodząc na scenę" – mówi. "Jesteśmy dumni z tego, kim jesteśmy i możemy być wolni, aby być sobą".
Głównym celem było nauczenie absolwentów szkół wyższych, jak budować relacje z operatorami i ekspertami technicznymi, którzy mogą być weteranami branży od wielu dekad. "Posiadanie tytułu nie czyni cię automatycznie liderem" – mówi. "Nie możesz szarżować, rozkazywać i wymagać; Na zaufanie ludzi trzeba zasłużyć".
Kluczem do sukcesu, jak mówi, jest udanie się do hali produkcyjnej, aby słuchać i uczyć się. Zupełnie jakby stał przed orkiestrą, Richards stara się zrozumieć każdy niuans operacji, "rozmawiając z ludźmi o wprawnych rękach, którzy sprawiają, że dzieje się magia". Każdy ma swoją rolę do odegrania, a on dba o to, aby wszystkie jego głosy zostały usłyszane. "Chcemy, aby uczestnicy programu, niezależnie od ich pochodzenia, zrozumieli, że cenimy ich pomysły i opinie. Zachęcamy ich do udziału bez wahania, aby mogli wywrzeć znaczący wpływ i rozwijać u nas satysfakcjonującą karierę, tak jak ja miałem szczęście robić podczas mojego stażu. Chcę, aby każdy poczuł się na tyle pewnie, by podnieść rękę".
The original version of this story is by GE Aerospace.